top of page

Pasja, która stała się moją pracą - Agnieszka Kowalczyk- Wójcik

Masz czasem wrażenie, że Twój umysł pracuje na najwyższych obrotach, a mimo to trudno cokolwiek domknąć? Myśli biegną w różnych kierunkach, a Ty czujesz się coraz bardziej zmęczona, rozproszona i przytłoczona? 


ree

Nic dziwnego, że nasz umysł bywa przeciążony. To zupełnie normalne. Żyjemy w świecie, który wymaga od nas ogromnej wielozadaniowości i dostępności 24/7. Ale zamiast próbować „ogarnąć to wszystko w głowie” , warto dać jej chwilę ulgi. Zatrzymać się i zyskać nową perspektywę. Właśnie dlatego warto poznać jedną z najprostszych metod porządkowania mentalnego chaosu. Ćwiczenie, o którym chcę Ci dziś opowiedzieć, idealnie wpisuje się w ten cel. To właśnie od niego najczęściej zaczynamy pracę nad uporządkowaniem tego, co przytłacza i nie daje ruszyć z miejsca. Czy zdarzają Ci się dni, kiedy w głowie kłębi się tyle myśli, że nie jesteś w stanie ich wszystkich uchwycić? Czujesz, że lista pomysłów, zadań i spraw do załatwienia nie ma końca, a Ty nie wiesz, za co się zabrać? Myśli pędzą jedna za drugą: zapłacić za zajęcia dodatkowe dziecka, posprzątać szafę, kupić mleko i żarówkę, zadzwonić do przyjaciółki, odpisać na maila, ubezpieczyć auto, zaplanować wakacje, zamówić książkę, kupić prezent - ale najpierw sprawdzić stan konta... I tak bez końca. Brzmi znajomo? Jeśli tak, wiedz, że nie jesteś sama Taki stan umysłu jest bardzo wyczerpujący. Powoduje poczucie przytłoczenia, chaosu, utraty kontroli i permanentnego zmęczenia. Życie w takim napięciu może prowadzić do stanów lękowych, a nawet depresji. David Allen, autor książki Getting Things Done, nazywa takie niedomknięte sprawy „otwartymi pętlami” .


Dopóki ich nie wyrzucisz z głowy, będą krążyć w Twoim „systemie operacyjnym” , zabierając energię i uwagę.


Psychologia zna to jako efekt Zeigarnik - nasz mózg łatwiej zapamiętuje niedokończone zadania niż te zrealizowane. Działa to dobrze, gdy uczysz się do egzaminu, ale w życiu codziennym prowadzi do mentalnego przeciążenia. Na szczęście istnieje prosty sposób, by „posprzątać sobie w głowie” .


Czym jest brain dump? To bardzo prosta i skuteczna metoda oczyszczenia umysłu - mentalny zrzut danych, czyli spisanie wszystkiego, co Cię aktualnie zaprząta. Na czym to polega? Na przelaniu na papier (koniecznie papier, nie ekran!) wszystkich myśli: zadań, planów, pomysłów, spraw do załatwienia.

Jak wykonać brain dump krok po kroku? Zapisz wszystko. Weź kartkę i długopis. Zapisuj wszystko, co przychodzi Ci do głowy – bez oceniania, bez cenzury, bez porządkowania. Po prostu wyrzuć to z głowy. Wybierz kategorie. Możesz podzielić swoje zapiski według kategorii. Oto przykładowe: Osobiste: umówić się do fryzjera, kupić ebooka, maseczka na włosy. Rodzina/Dom: zaplanować wakacje, opłacić polisę, zakupy. Praca: mail do szefa, szkolenie online, zadania z projektu. Wydarzenia: urodziny, rocznice, prezenty. Inne możliwe kategorie to: do zrobienia, do kupienia, do zapamiętania, pomysły, marzenia, książki, filmy - wybierz te, które najlepiej Ci odpowiadają.


ree

Daj sobie czas. Nie kończ zbyt szybko. Mózg bywa oporny i niechętny do głębszego grzebania. Warto ustawić sobie minutnik na 30 minut i pisać, dopóki czas nie minie. Często to, co naprawdę istotne, pojawia się dopiero po chwili. Kiedy wszystko już zapiszesz, czas na decyzje: Zająć się tym – wpisz do kalendarza, zaplanuj konkretne kroki. Odpuścić – jeśli coś nie ma sensu, niech znika z listy. Zdelegować – kto inny może się tym zająć? „Może kiedyś” – zapisz w osobnym miejscu (np. osobny notes na pomysły i marzenia). Możesz teraz użyć narzędzi cyfrowych - kalendarza, list zadań - by przenieść te rzeczy, które wymagają dalszego planowania lub przypomnień. Jeśli jeszcze nie jesteś przekonana, spróbuj krótkiego ćwiczenia. Zapisz jedną sprawę, która najbardziej Cię teraz obciąża. Opisz w jednym zdaniu, co zyskasz, gdy ta sprawa zostanie rozwiązana. Wypisz pierwszy krok, który możesz wykonać, by ruszyć z miejsca. Prawdopodobnie poczujesz ulgę i chęć działania. To właśnie siła brain dumpu.


Jakie korzyści daje brain dump? redukuje stres i napięcie przywraca poczucie kontroli zwiększa produktywność sprzyja kreatywności pomaga lepiej się skupić porządkuje plany i cele.

Brain dump warto robić regularnie - np. raz w tygodniu lub raz w miesiącu. Możesz też sięgać po tę metodę zawsze wtedy, gdy czujesz, że Twój umysł jest przeciążony. Jest on jak generalne porządki w szafie - najpierw bałagan, potem ulga, a na końcu odkrycie, że masz więcej przestrzeni, niż myślałaś. Więc jeśli Twoja głowa ostatnio przypominała szufladę, do której wrzuca się wszystko „na potem” - dziś właśnie to „potem” nadeszło.

Pamiętaj: lepiej mieć myśli na papierze niż na sumieniu.


Magazyn KREO - Lato 2025


Autorka artykułu : Agnieszka Kowalczyk-Wójcik - niematotamto_com trenerka biznesu i autorka kursów. Pokazuje jak krok po kroku budować dobre nawyki, porządkować codzienność i skutecznie realizować cele - w życiu i w pracy. Pomaga kobietom, które mają dość chaosu i odkładania na później, odzyskać spokój, czas i poczucie kontroli.


Komentarze


bottom of page